Biznesmen oskarżony o organizowanie nielegalnych podsłuchów najważniejszych ludzi w państwie zapowiedział złożenie wniosku o przesłuchanie oficerów CBA i ABW, których, jak twierdzi, już rok temu miał powiadomić o tym, że posiada wiedzę o nagrywaniu polityków. - Informacją, którą mamy, jest to, że chcą oni teraz zarchiwizować te dowody jako ściśle tajne na co najmniej 50 lat - dodał.