- Pieniądze z Unii Europejskiej rozbudziły apetyty i pozwoliły na realizację wielu działań - od poprawy infrastruktury drogowej po budowę budynków użyteczności publicznej. To było zbawienne dla naszej społeczności zarówno wiejskiej, jak i miejskiej. Do 2013 mamy do wykorzystania jeszcze 490 mln euro - powiedział wicewojewoda lubuski Jan Świrepo. Od uruchomienia programu ZPORR do marca tego roku zrealizowano płatności w wysokości 317,32 mln zł, co stanowi 97,62 proc. dostępnych dla województwa lubuskiego środków. Tylko w marcu do beneficjentów trafiło niemal 1,09 mln zł. Największe dofinansowanie uzyskały m.in. Miejski Zakład Komunikacji w Zielonej Górze (ponad 9 mln 650 tys. zł) na poprawę jakości i konkurencyjności transportu miejskiego; gmina Zbąszynek (prawie 9 mln 100 tys. zł) na budowę kanalizacji i oczyszczalni ścieków i gmina Krosno Odrzańskie (niemal 8,5 mln zł) na budowę Centrum Opieki Społecznej, sieci wodociągowej z przyłączami i zbiornikiem retencyjnym dla miejscowości Osiecznica oraz stację uzdatniania wody i rewitalizację Zamku Piastowskiego w Krośnie. Mieszkańcy doceniają korzyści, jakie dzięki dofinansowaniu z UE osiągnęło województwo lubuskie. - Mieliśmy ludzi, pomysły, ale brakowało nam bazy. Teraz dzięki wsparciu związanemu z kapitałem ludzkim, gospodarką, bazą informatyczną i infrastrukturą udaje nam się doganiać Europę - powiedziała Hanna Kaup z Gorzowa. Dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej szansę na rozwój zyskała także lubuska kultura. Najwięcej - bo ponad 17 mln zł - pozyskano na rozbudowę zabytkowego obiektu Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie Wlkp. Inwestycję, która kosztowała ponad 27 mln zł dofinansowało też ministerstwo kultury oraz samorząd. - Nasi mieszkańcy dostali nowoczesną bibliotekę na miarę XXI wieku. Mają większy dostęp do informacji i mogą uczestniczyć w wielu przedsięwzięciach kulturalnych, które się u nas odbywają. Bez pieniędzy unijnych ten obiekt by nie powstał - powiedział dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej Edward Jaworski. Słowa dyrektora biblioteki potwierdzają czytelnicy. - Nowy obiekt leży w centralnym punkcie miasta, więc łatwo do niego dojechać i - co najważniejsze - ma wiele ciekawych książek. Ale to nie jedyny nasz sukces. Zniesienie granic właśnie w województwach granicznych jest motorem do wymiany handlowej i kulturowej. W Drezdenku po wejściu do Unii wzrosła liczba ludzi, którzy założyli własny biznes. Miasto się rozwija, co widać gołym okiem - powiedział Kazimierz Jasiński z Drezdenka. Projekty, które spełniły wymogi oceny formalnej oraz merytoryczno- technicznej, a nie otrzymały dofinansowania z powodu ograniczonych zasobów finansowych UE - aktualnie jest ich 106 - znalazły się na liście rezerwowej.