"Swoim zachowaniem powodowali niebezpieczeństwo i mogli utrudniać dojazd służbom ratunkowym. Policjanci zatrzymali im prawa jazdy i skierowali wobec nich wnioski o ukaranie do sądu. Grozi im kara grzywny, a także zakaz prowadzenia pojazdów" - powiedział Marcin Ruciński z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie. Dodał, że sytuacja była wyjątkowo niebezpieczna, gdyż trzy z zatrzymanych pojazdów były busami. Ruciński przypomniał, że w ostatnim czasie w woj. lubuskim z powodu poruszania się pod prąd autostradami, czy też drogami ekspresowymi doszło do wypadków, w których kilka osób zostało rannych, a jedna zginęła. "Część z tych zdarzeń mogła być wynikiem popełnionego błędu przez kierowców, jednakże zdarzają się przypadki świadomego łamania przepisów i prowadzenia pojazdu pod prąd" - powiedział. Podkreślił, że w przypadku tras szybkiego ruchu prawidłowo poruszający się kierowcy mają bardzo mało czasu na reakcję, kiedy niespodziewanie zauważą jadący z naprzeciwka pojazd. "Jeśli ruch jest wstrzymany z powodu zdarzenia drogowego, nie można podejmować samodzielnej decyzji o zawróceniu na trasach, gdzie jest to zabronione i próbie dotarcia do najbliższego zjazdu" - zakończył Ruciński.