Rzeczniczka MSWiA Wioletta Paprocka powiedziała, że nie wiadomo jeszcze, kto będzie nowym szefem lubuskiej policji. Na razie obowiązki te pełnić będzie obecny pierwszy zastępca komendanta wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Jacek Krysiński. Komendant główny policji Andrzej Matejuk swój wniosek o odwołanie Bronickiego przekazał ministrowi SWiA w środę po uzyskaniu akceptacji lubuskiego wojewody (tego wymaga procedura - red.). Ta decyzja - jak poinformował Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego KGP - ma związek z zakończoną kontrolą w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim, dotyczącą okoliczności przedterminowego awansu jednego z tamtejszych funkcjonariuszy. Środowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że szef MSWiA awansował policjanta, któremu prokuratura postawiła zarzut oszustwa. O nominację - jak dodała - mimo wiedzy o toczącym się śledztwie, wnioskował właśnie Bronicki. Sprawa - według "GW" - dotyczy szefa policyjnych związków w Gorzowie Wlkp. Wojciecha W. Na początku 2007 r. Biuro Spraw Wewnętrznych rozpoczęło postępowanie wobec niego, a sprawą zajęła się leszczyńska prokuratura. Funkcjonariusze i prokuratorzy mieli sprawdzać, czy W. pobierał fikcyjne delegacje, gdy w latach 2005- 06 oprócz etatu związkowca, pełnił funkcję szefa komendy w Nowej Soli. Według "GW" prokuratura poinformowała szefostwo gorzowskiej komendy o możliwości postawienia policjantowi zarzutów. Mimo to do MSWiA trafił wniosek o wcześniejszy awans dla Wojciecha W.