Wojewoda lubelski we wtorek od godz. 16 ogłosił alarm przeciwpowodziowy w powiatach puławskim, kraśnickim, opolskim i ryckim - głosi komunikat wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego. Alarm obowiązuje we wszystkich nadwiślańskich gminach Lubelszczyzny - Józefów nad Wisłą, Łaziska, Wilków, Annopol, Kazimierz Dolny, Puławy, Janowiec, Stężyca, Dęblin. Poziom wody w Wiśle bardzo szybko wzrasta. W Annopolu we wtorek po południu rzeka podniosła się do poziomu 520 cm i o 20 cm przekroczyła stan alarmowy. W ciągu sześciu godzin poziom wody w Annopolu wzrósł o 35 cm. W niżej położonych Puławach rzeka przekroczyła stan ostrzegawczy, w ciągu sześciu godzin przybrała o 22 cm. Jak powiedział dyrektor wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego Włodzimierz Stańczyk, przewidywane wzrosty poziomu wody w Wiśle na Lubelszczyźnie są bardzo niepokojące. - Według prognoz woda może podnieść się do poziomu stanów z 2001 r., kiedy w powiecie opolskim była powódź. Wisła w Annopolu osiągnęła wtedy poziom 746 cm - powiedział Stańczyk. Jak tłumaczył Stańczyk, ta woda będzie musiała spłynąć Wisłą przez Lubelszczyznę, więc fala będzie prawdopodobnie bardzo wysoka i bardzo długa. W takiej sytuacji wały przeciwpowodziowe będą bardzo nasiąknięte i istnieje ryzyko ich uszkodzenia czy przerwania. Sytuację utrudnia to, że w Małopolsce i na Podkarpaciu nadal pada. Stańczyk zapewnił, że w stan gotowości postawione zostały już wszystkie służby. Rzeka jest monitorowana, trwają przygotowania do dodatkowego zabezpieczania obwałowań. Na Lubelszczyźnie stany ostrzegawcze są przekroczone także na Bugu w Strzyżowie i Dorohusku oraz na Wieprzu w Krasnymstawie. Powyżej stanu alarmowego płynie Krzna w Malowej Górze.