Jak powiedział Adam Kolasa z łódzkiej policji, do wypadku doszło po godz. 22. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 23-latek kierujący fordem przy wyprzedzaniu ciężarówki stracił panowanie nad autem i zjechał z drogi. Następnie rozpędzony samochód uderzył w przydrożne drzewo i dachował. W wyniku wypadku na miejscu zginął kierowca oraz dwaj pasażerowie w wieku 19 i 20 lat. Czwarty mężczyzna podróżujący autem - w wieku 16 lat - w ciężkim stanie trafił do szpitala w Sieradzu. Wszystkie ofiary to mieszkańcy okolicznych miejscowości. Według ustaleń policji przed samochodem osobowym, ciężarówkę wyprzedzał motocykl. Policja wyjaśnia, czy auto i motocykl nie ścigały się na tym odcinku drogi. Trasa w miejscu wypadku była przez ponad trzy godziny całkowicie zablokowana. Okoliczności i przyczyny wypadku bada policja i prokuratura. Daj znać o wypadku - napisz do nas!