Łódzkie: Ogromne zarobki szefów miejskich spółek
Prezesi miejskich spółek nie mogą narzekać na zarobki. Przynajmniej w Łodzi. Rekordzista zarobił w ubiegłym roku 428 tys. zł, co w praktyce oznacza, że miał prawie trzy razy większe wynagrodzenie niż prezydent miasta.
To Tomasz Piotrowski, prezes Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej, a o sprawie pisze "Express Ilustrowany", powołując się na dane opublikowane przez Urząd Miasta Łodzi.
Piotrowski miał zatem w ubiegłym roku zarobki na poziomie ok. 35 tys. zł miesięcznie. Do tego posiada wspólnie z żoną majątek warty około 1,4 mln zł, 185 tys. zł oszczędności na koncie i 40 tys. w gotówce, a także sześć mieszkań, który wartość wynosi od 70 do 250 tys. zł.
Drugi pod względem zarobków w łódzkich spółkach miejskich jest Zbigniew Papierski, szef MPK. Jego wynagrodzenie w 2019 roku to 385 tys. zł (ok. 32 tys. zł miesięcznie).
Trzecim najlepiej zarabiającym prezesem miejskiej spółki w Łodzi jest Krzysztof Maciaszczyk z Miejskiej Areny Kultury i Sportu - z dochodami na poziomie 351 tys. zł.