Pierwszych kilkudziesięciominutowych zatrzymań ruchu należy spodziewać się już ok. godz. 16-17, podczas wprowadzania tymczasowej organizacji ruchu. Jednak już od godz. 19 droga będzie niedostępna dla kierowców i potrwa to do poniedziałku (20 stycznia) do godz. 6. W tym czasie kierowcy podróżujący między południem i północą Polski będą musieli korzystać z objazdów. Jadąc od Łodzi w kierunku Katowic na węźle Tuszyn muszą zjechać z autostrady A1 na DK 12/91 i przez Srock pojadą w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego. Na węźle Piotrków Trybunalski Północ zjadą w prawo na drogę ekspresową S8 i dojadą nią do autostrady A1 na węźle Piotrków Trybunalski Zachód. Z kolei podróżujący od strony Katowic w kierunku Łodzi powinni na węźle Piotrków Trybunalski Zachód zjechać na drogę ekspresową S8 (kierunek Warszawa), dotrzeć do najbliższego węzła - Piotrków Trybunalski Północ, tam skręcić na DK 12/92 i dojechać nią do węzła Tuszyn, skąd można kontynuować podróż w kierunku Łodzi i Gdańska autostradą A1. Trasa alternatywna? Drogowcy przypominają kierowcom o konieczności bezwzględnego przestrzegania przepisów i stosowania się do ustawionego oznakowania. Proponują, aby przed planowaną podróżą przeanalizować możliwości przejazdu trasą alternatywną, gdzie nie ma ryzyka napotkania robót drogowych i utknięcia w zatorze samochodów. Według GDDKiA, zamknięcie wiaduktów jest punktem zwrotnym na przebudowywanej A1. Od tej chwili nie będzie już kolejnych długotrwałych utrudnień dla okolicznych mieszkańców, a jedynie stała poprawa warunków funkcjonowania, wraz z oddawaniem do użytkowania kolejnych gotowych nowoczesnych obiektów.