"Inicjatywa klubu Koalicji Polskiej powstała tuż po wyborach parlamentarnych, w których odnieśliśmy sukces. Chcemy budować umiarkowane centrum, szeroki blok polityczny, który będzie odpowiadał na potrzeby naszych rodaków. Będzie rozwiązywał problemy, szukał przyjaciół, a nie wskazywał wrogów, budował mosty porozumienia, a nie mury podziału" - podkreślił prezes PSL podczas briefingu przed rozpoczęciem spotkania. Do udziału w projekcie Kosiniak-Kamysz zaprosił m.in. osoby bezpartyjne, samorządowców, przedsiębiorców, rzemieślników. Jak zaznaczył, wszystkich, którzy chcą budować coś nowego w polityce, bez względu na wykonywany zawód i to, czy mieszkają na wsi, czy w miastach. Zapowiedział, że Koalicja Polska będzie się rozrastać, tworząc kluby w różnych regionach. Według lidera ludowców dotychczasowe ograniczenie jego partii do jednej grupy zawodowej nie pozwoliło jej w pełni rozwinąć skrzydeł, zwłaszcza w sytuacji, gdy tylko 10 proc. mieszkańców wsi żyje z rolnictwa. "Zawsze będziemy o ten obszar dbać, (...) pamiętamy o swoich korzeniach, ale idziemy w przyszłość. Można połączyć tradycje i nowoczesność. Tradycja daje siłę i fundament, a rozwój i nowoczesność to wyzwanie naszych czasów" - dodał Kosiniak-Kamysz. Jak wyjaśnił szef PSL w regionie łódzkim poseł Dariusz Klimczak, na pierwszym zjeździe klubu Koalicji Polskiej w Łodzi z ludowcami spotkali się m.in. przedstawiciele Kukiz’15, Unii Europejskich Demokratów i Konserwatystów Marka Biernackiego oraz mniejszych organizacji, które tworzyły Koalicję Polską podczas ostatniej kampanii wyborczej. "Celem politycznym Koalicji do maja będą wybory prezydenckie. Nasz kandydat Władysław Kosiniak-Kamysz będzie prezydentem wszystkich Polaków i my w naszych punktach programowych chcemy korespondować z tym przekazem. Obecnie nie ma miejsca na kandydata, który reprezentuje tylko jedno środowisko polityczne" - zaznaczył Klimczak. "Zaklęty krąg nienawiści PiS-u i PO to coś, co psuje nasze państwo" Dodał, że na pierwszego przewodniczącego Koalicji Polskiej w Łódzkiem rekomendowany będzie b. poseł Kukiz’15 Piotr Apel. Zapowiedział, że kluby Koalicji będą tworzone także w poszczególnych powiatach, gdzie już powstały sztaby wyborcze Kosiniaka-Kamysza. "Koalicja będzie miejscem, gdzie mogą spotykać się wszyscy ci, którzy uważają, że zaklęty krąg nienawiści PiS-u i PO to coś, co psuje nasze państwo. Widzimy, że w wyborach prezydenckich kandydaci obu tych partii są pewni wygranej (...). Warto zapraszać do Koalicji Polskiej wszystkich, którzy myślą o Polsce, a nie o interesie swojego ugrupowania, swojego przewodniczącego czy prezesa" - zapowiedział Piotr Apel. Z kolei przewodnicząca Unii Europejskich Demokratów Elżbieta Bińczycka, która jest też wiceprzewodniczącą Koalicji Polskiej, podkreśliła, że jej partia włącza się w projekt budowania umiarkowanego centrum adresowanego do ludzi ciężkiej pracy, odpowiedzialności i wiary w silne państwo w zjednoczonej Europie.