Na remontowanym odcinku trasy W-Z będą jeździły autobusy zastępcze Z10. Mają kursować co 5 minut. Normalnie jeżdżące tą trasą autobusy 98 i 98A zostają, a ich częstotliwość wzrasta dwukrotnie, bo będę odjeżdżały co 7,5 minuty. Natomiast tramwajami z osiedla Retkinia dojedziecie tylko do dworca Łódź Kaliska. Z kolei od strony dzielnicy Widzew tramwaje będą docierały jedynie do Centrum Handlowego "Tulipan". Kierowcy będą mieć dużo gorzej, ale ta część rewolucji zacznie się dopiero miesiąc później (od 4 listopada). Trasa W-Z zostanie wtedy zamknięta. Będzie można tylko przejechać po jednym pasie (w każdym kierunku) od skrzyżowania do skrzyżowania (od przecznicy do przecznicy). Tak naprawdę będzie to dojazd jedynie dla przedsiębiorców, który będą musieli dowieźć towar do firmy, która mieści się przy Alei Mickiewicza lub Piłsudskiego. Należy spodziewać się, że kierowcy, którzy do tej pory alejami przejeżdżali przez centrum ze wschodu na zachód, już nie będą w ogóle wjeżdżali na trasę W-Z. Po prostu nie da się nią przejechać szybko, sprawnie, bez błądzenia bocznymi ulicami. Najlepiej zmiany w ruchu drogowym obrazuje mapka z objazdami, przygotowana przez ZDiT w Łodzi. Proponowane przez Zarząd Dróg i Transportu objazdy są zaznaczone: kolorem fioletowym - ulice jednokierunkowe; kolorem zielonym - dwukierunkowe. Zaznaczone parkingi mają pomagać kierowcom w dotarciu do miejsc docelowych w centrum. Władze Łodzi i drogowcy chcą, by kierowcy dojeżdżali do takiego parkingu i tam zostawiali auto. Potem na miejsce mogliby dotrzeć pieszo lub komunikacją miejską (dotyczy to parkingów usytuowanych poza centrum). Agnieszka Wyderka Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia! Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!