Dziś rano "Gazeta Wyborcza" napisała, że TVP prowadzi negocjacje z Tomaszem Lisem, któremu pod koniec marca upływa półroczny termin zakazu pracy w mediach konkurencyjnych po odejściu z Polsatu. Dziennikarz miałby prowadzić nowy program publicystyczny na antenie "Dwójki". Z informacji uzyskanych przez gazetę wynika, że razem z mężem miałaby do TVP przejść również Hanna Lis (jeszcze niedawno Smoktunowicz). Najprawdopodobniej poprowadziłaby "Panoramę". Doniesieniom dziennika zaprzecza jednak sam zainteresowany. - Jak będzie atrakcyjna propozycja od którejkolwiek telewizji, to będę ją rozważał - mówi Lis. Dziennikarz odszedł z Polsatu półtora miesiąca przed wyborami. Nieoficjalnie podawano, że odwołania Lisa oczekiwał od szefa stacji Zygmunta Solorza PiS. Dziennikarz twierdził, że odszedł sam, bo wiedział, że "Solorz poczuł, iż ma pistolet przystawiony do głowy. Ślepiec by zauważył, że władza prowadziła nagonkę na niego". Razem z obecnym mężem odeszła wówczas Hanna Smokutnowicz, która prowadziła "Wydarzenia".