Tomasz Frątczak powiedział, że polecenie zatrzymania wydała prokuratura, ona też wskazała termin. - Rano Tomasz L. został zatrzymany i przewieziony do prokuratury, trwają tam czynności związane z zatrzymaniem - poinformował. Lipiec jest już 16. osobą zatrzymaną w śledztwie nadzorowanym przez warszawską prokuraturę okręgową. Wcześniej, w lipcu, zatrzymano m.in. dyrektora COS-u Krzysztofa S. i wicedyrektora COS-u Tadeusza M., którzy mieli przyjąć m.in. łapówkę za wynajem hali Torwaru na imprezy komercyjne. Po tej aferze do dymisji podał się Lipiec. Frątczak nie chciał powiedzieć wprost, czy zatrzymanie dotyczy sprawy korupcji w Centralnym Ośrodku Sportu i jakie zarzuty zostaną postawione Lipcowi. - To duża wielowątkowa sprawa, w której zatrzymano już 15 innych osób - podał. - Tomasz L. jest jedynym zatrzymanym w czwartek w tej sprawie - dodał. - Jeśli będzie już można przekazać więcej informacji związanych z tym zatrzymaniem, podamy je - zaznaczył Frątczak. Tomasz Lipiec, były lekkoatleta, reprezentant Polski i olimpijczyk w chodzie sportowym, przez 21 miesięcy był ministrem sportu. Powołany do rządu przez premiera Kazimierza Marcinkiewicza w październiku 2005 roku, 9 lipca 2007 roku złożył dymisję, przyjętą przez premiera Jarosława Kaczyńskiego. Jego dymisja związana była z aferą korupcyjną w nadzorowanym przez niego Centralnym Ośrodku Sportu. W lipcu br. CBA - po wręczeniu kontrolowanej łapówki - zatrzymało dyrektora i wicedyrektora COS Krzysztofa S. i Tadeusza M. Obaj zatrzymani zostali aresztowani na trzy miesiące po zarzutem korupcji. Odnosząc się do odwołania ministra sportu, premier Jarosław Kaczyński wyjaśniał wówczas, że "są poważne przesłanki", by sądzić, że Lipiec "mógł być zamieszany w działalność o charakterze przestępczym". Lipiec zapewnił, że nie miał nic wspólnego z działaniami korupcyjnymi dyrekcji COS, a obciążające go zeznania zatrzymanych uznał za pomówienia. Zaznaczył, że wiedział o działaniach służb państwowych na terenie COS i udzielał im wszelkiej pomocy.