Reporterka RMF FM Barbara Zielińska zapytała o te pogodowe zawirowania specjalistów z biura prognoz Cumulus. W lipcu niestety czeka nas aura w szkocką kratę, raz będzie świeciło słońce, raz padał deszcz. Temperatura będzie oscylowała wokół 20. kreski. Sytuacja ma się poprawić w sierpniu, wtedy możemy się spodziewać błękitnego nieba i prawdziwego, prażącego, letniego słońca. Do tego czasu jednak warto poszukać substytutu promieni słonecznych. Można je znaleźć w solarium - koszt jednej minuty takiej przyjemności wynosi około złotówki. Specjalne sesje fototerapeutyczne, podczas których jesteśmy naświetlani lampami, które emitują promienie podobne do słonecznych, kosztują w granicach 20 złotych. Słońca można poszukać też poza granicami naszego kraju. Tutaj przeszkodą mogą być już jednak ceny, jakie oferują biura podróży.