Na początku tygodnia z klubu Samoobrony wystąpili dwaj posłowie Mirosław Krajewski i Waldemar Nowakowski. Jak mówił Lepper, w czwartkowym posiedzeniu uczestniczyli wszyscy członkowie klubu poza ósemką, która usprawiedliwiła swoją nieobecność. - Nie ma ani jednego posła, który wątpił w to co robimy i chciał wystąpić z klubu. Nieprawdą jest, że klub się sypie, a ja tracę kontrolę - podkreślił Lepper. Jednocześnie dodał, że gdyby klub zgodził się na zrezygnowanie z postulatu powołania komisji śledczej ds. akcji CBA to jego "w klubie nie będzie". Jak podkreślił, postulat ten jest ciągle podtrzymany. Klub - mówił szef Samoobrony - opowiedział się też przeciwko zrywaniu koalicji.