Lepper pozamyka gazety?
Czy Samoobrona zamierza ograniczyć wolność słowa? Jak pisze "Rzeczpospolita", głośno się o tym mówi w sejmowych kuluarach, ale oficjalnie działacze partii zaprzeczają.
Dziennik pisze, że za kulisami pojawiła się informacja, iż posłowie Samoobrony zamierzają zaproponować wprowadzenie restrykcyjnych kar wobec dziennikarzy i ich redakcji. Potwierdza to Piotr Gadzinowski (SLD) z Sejmowej Komisji Kultury i Mediów. - Pojawił się pomysł, aby gazeta, która w ciągu roku przegra trzy procesy o zniesławienie, była automatycznie zamykana - mówi.
Jak pisze gazeta, Samoobrona oficjalnie odcina się jednak od takich pomysłów. - Nie zamierzamy ograniczać wolności słowa. Na razie nawet nie rozważamy ponownego wniesienia do Sejmu naszego projektu prawa prasowego - mówi "Rz" poseł Janusz Maksymiuk, szef biura Samoobrony i koordynator działań partii w Sejmie. I podkreśla, że propozycje "nigdy nie były tak restrykcyjne, żeby domagać się zamykania gazet".
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że w otoczeniu Andrzeja Leppera pojawił się niedawno kontrowersyjny prawnik i medioznawca, prof. Bogdan Michalski z Uniwersytetu Warszawskiego, który jest zwolennikiem "pewnych elementów cenzury". Dziennik przypomina, że kilka lat temu opracował wyjątkowo restrykcyjny projekt prawa prasowego, który zakładał, że prawo do wykonywania zawodu dziennikarza mieliby przede wszystkim absolwenci studiów dziennikarskich.
INTERIA.PL/Rzeczpospolita