Zgodnie z wcześniejszym dekretem, wczoraj wieczorem zakończyła się posługa księdza jako proboszcza parafii w Jasienicy. Duchowny utrzymuje jednak, że od momentu złożenia rekursu, do czasu jego rozpatrzenia może pozostać na swoim stanowisku. Przeciwnego zdania są jednak przedstawiciele kurii warszawsko-praskiej. W ich opinii, ksiądz Lemański powinien oczekiwać na decyzję poza parafią.Podczas wizyty przedstawicieli kurii księdzu Lemańskiemu towarzyszyli wierni z jego parafii, którzy stanęli po stronie swojego proboszcza. Duchownym zarzucali także niekompetencję. Arcybiskup Henryk Hoser odwołał księdza Lemańskiego dekretem z 5 lipca, zarzucając mu "brak szacunku i posłuszeństwa biskupowi diecezjalnemu oraz nauczaniu biskupów w Polsce w kwestiach bioetycznych". Kuria zaproponowała księdzu Lemańskiemu zamieszkanie w Domu Księży Emerytów.