Funkcjonariusze wydziału kryminalnego zatrzymali pięciu mieszkańców Legnicy w wieku 22 do 38 lat, którzy oszukali 15 banków. Sposób ich działania to tzw. piramida: "organizator" wybierał osobę znajdującą się w trudnej sytuacji materialnej tzw. "słup", która w Urzędzie Miejskim w Legnicy rejestrowała fikcyjną działalność gospodarczą. "Firma", po otrzymaniu numeru REGON, nie była rejestrowana w ZUS-ie ani Urzędzie Skarbowym. Następnym etapem było wyrobienie pieczątek fikcyjnej "firmie". "Organizator" w dowodzie osobistym "słupa" wpisywał zaświadczenie o zatrudnieniu Osoba ta zakładała w kilku bankach konta osobiste, na których deklarowała comiesięczne wpłaty 1.500 złotych. Po przelaniu tej kwoty na konto przez "organizatora", a następnie z konta na kolejne konta, "słup" otrzymywał z banków czeki (od 1 do 10), które oddawał "organizatorowi". Ten - realizując je otrzymywał z banków około 5.000 złotych, a "słup" otrzymywał kwotę, która była na koncie. Pobierali pieniądze w tym samym dniu, aby bank nie zorientował się, że została zrealizowana kwota pieniężna przekraczająca stan na koncie osobistym. Do chwili obecnej ustalono, że brało w tym udział około 60 osób - poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy kom. Tomasz Łysiak.- Poszkodowanych jest 15 banków, a fikcyjnych firm było 9. W tej sprawie aresztowano trzech głównych sprawców a wobec pozostałej dwójki zastosowano dozór policyjny. Wyłudzili w sumie ponad 170.000 złotych.