"Właściwie straszliwy" - powiedział dziennikarzom b. prezydent, zapytany, czy był to dla niego trudny wybór. "Ale właściwie nie miałem wyboru. Jednak, tak bliżej po tej stronie trzeba bywać" - dodał. Jego zdaniem, frekwencja w II turze będzie niższa od tej z 21 października. "Myślę, że nie przekroczymy 30 procent, dlatego, że ludzie II turę lekceważą. A tu w Gdańsku są tak jeszcze trochę zniesmaczeni, tak mi się wydaje" - ocenił Wałęsa. Były prezydent oddał swój głos w komisji obwodowej mieszczącej się w budynku Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego. Wałęsa był ubrany w bluzę z napisem "konstytucja", w ubranie miał też wpięty metalowy znaczek z Matką Boską.