Szef rządu gościł w Kielcach na regionalnej konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej. Wśród szefów rządów państw mających wziąć udział w uroczystościach, Tusk wymienił kanclerz Niemiec oraz premierów Belgii, Czech i Litwy. Gościem specjalnym będzie premier Ukrainy. Tusk dodał, że jedynie w dwóch przypadkach - Estonii i Słowacji - ze względu na głosowanie w tych krajach nad budżetem - gośćmi krakowskich uroczystości będą estoński szef parlamentu i słowacki wicepremier. - Premier Słowacji będzie 3 czerwca także na szczycie wyszehradzkim - mówił Tusk. Z gości krajowych na krakowskie uroczystości zaproszeni zostali byli premierzy, byli i obecny prezydent oraz liderzy związków zawodowych. - Liczę, że będą wszyscy - podkreślił Tusk. Premier mówił o planie krakowskich uroczystości rocznicowych. W pierwszej części, której gospodarzem będzie kard. Stanisław Dziwisz, w katedrze wawelskiej uczestnicy spotkania wysłuchają "Te Deum". W drugiej części, na zamkowym dziedzińcu goście przedstawią krótkie rocznicowe wystąpienia. Będzie także młodzież. - Do niej wystosujemy przesłanie w 20. rocznicę wyzwolenia tej części kontynentu spod władzy komunistów - dodał premier. Potem goście krajowi wraz z gościem specjalnym, byłym prezydentem Czech Vaclawem Havlem, udadzą się do Gdańska na sesję rocznicową, zorganizowaną przez Europejskie Centrum Solidarności. Premier dodał, że ustalił już z Lechem Wałęsą, iż 4 czerwca były prezydent będzie uczestniczył zarówno w krakowskich jak i w gdańskich uroczystościach. - Ze względu na narodowy i świąteczny charakter 4 czerwca, Lech Wałęsa będzie do dyspozycji Polaków - dodał Tusk. Donald Tusk powiedział też, że nie ma żadnego problemu jeśli chodzi o porozumienie z prezydentem w sprawie przelotów do Gdańska i Krakowa 4 czerwca.