W komentarzu redakcyjnym pod tytułem "Na rzecz odprężenia z Rosją" pisze, że "wyrzutnie rakiet przechwytujących i radar, które miały być rozmieszczone w tych dwóch krajach Europy Środkowej nie dałyby im żadnego dodatkowego bezpieczeństwa". "Tarcza antyrakietowa, a zwłaszcza jej instalacja w dwóch dawnych państwach Układu Warszawskiego, była przede wszystkim kością niezgody między Waszyngtonem i Moskwą" - zaznacza dziennik. "Rezygnacja z tarczy jest ważnym przełomem w polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Jest to bez wątpienia decyzja podjęta przez Obamę i będzie miała więcej konsekwencji" - ocenia gazeta. "Pokazuje ona, że obecna administracja - w odróżnieniu od poprzedniej (prezydenta George'a W. Busha), nostalgicznie odnoszącej się do zimnej wojny - jest gotowa do wzięcia pod uwagę interesów Rosji" - pisze "Le Figaro". "Dla nas Europejczyków decyzja Baracka Obamy może być tylko pozytywna. Czesi i Polacy będą musieli porzucić marzenia o uprzywilejowanych stosunkach z Ameryką i na poważnie potraktować swe zaangażowanie w Europie, zwłaszcza w dziedzinie obronności. Jeśli zaś chodzi o stosunki z Rosją, mamy interes, żeby już nigdy więcej nie były one podyktowane prowokacjami" - skomentowała francuska gazeta.