Teraz zamiast siedmiu, obowiązkowe mają być tylko dwa manewry, z pozostałych pięciu losowo wybrane zostaną jeszcze dwa . Zatem przy odrobinie szczęścia można będzie uniknąć tego co sprawia nam największy kłopot. Egzaminatorzy twierdzą, że dzięki temu będzie łatwiej przejść drogowy sprawdzian. Uwaga -prowadzących egzaminy ma się raczej skupić na tym, jak przyszły kierowca zachowuje się na drodze, a nie na tym czy po zaparkowaniu odległość od koła do krawężnika wynosi dokładnie 30 centymetrów.