Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił w czwartek część nazwisk kandydatów Zjednoczonej Prawicy na prezydentów miast. W wyborach wystartuje m.in. w Warszawie wiceminister sprawiedliwości i szef komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji Patryk Jaki, a w Krakowie przewodnicząca komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann (PiS). Rzecznik prezydenta, odnosząc się w czwartek w radiowej Trójce do zaprezentowanych kandydatów, podkreślił, że widać, iż są to "mocne" nazwiska znanych osób, parlamentarzystów, czy polityków z długoletnim doświadczeniem. Zapytany, czy "jest moc", odparł: "To się okaże w dniu wyborów". Łapiński został też zapytany, jakie ma relację z Patrykiem Jakim. "To nie jest tak, że my mamy jakąś - mówiąc kolokwialnie - kosę (...) normalnie rozmawiamy, ja mu wręcz kibicuję" - odpowiedział rzecznik prezydenta. Według niego, wiceszef MS jest osobą, która "podejdzie do tej roli bardzo poważnie i widać, że chce wygrać". "Jest osobą bardzo dynamiczną, taką która wiadomo, że w tej kampanii będzie robić naprawdę wszystko, będzie gryźć trawę, żeby wygrać. Z jakim efektem - zobaczymy" - powiedział Łapiński. "Wola zwycięstwa, tworzy zwycięzców" - dodał. Rzecznik prezydenta zaznaczył również, że "bardzo lubi i szanuję" Małgorzatę Wassermann. "To jest osoba, która potrafi ciężko pracować i myślę, że da z siebie wszystko, żeby wygrać te wybory" - przekonywał. Łapiński oświadczył również, że rolą prezydenta Andrzeja Dudy będzie "zachęcanie do głosowania, bez wskazywania na partię". "Takie jest oczekiwanie społeczne i taki jest też model tej prezydentury" - zaznaczył.