Jak podkreślił na konferencji prasowej w poniedziałek Kwieciński, kontrole pracowników nadzoru budowlanego są prowadzone wspólnie ze strażą pożarną i służbami podległymi MSWiA, a skontrolowane zostaną wszystkie placówki, prowadzące działalność typu escape room, których jest ponad 1000. Wyjaśnił, że kontrole dotyczą tego, czy właściciele lub zarządy przestrzegają przepisów wynikających z Prawa budowlanego. Minister dodał, że trwa analiza istniejących przepisów mogących dotyczyć funkcjonowania escape roomów. "Z pierwszego oglądu nie nasuwa się bezpośredni wniosek, że należy wprowadzić zmiany" - zaznaczył Kwieciński. "Ale będziemy czekali na wyniki kontroli" - dodał. "Rekomendujemy rodzicom, aby zanim wyślą swoje dzieci na tego typu rozrywkę, sprawdzili, gdzie ten lokal jest zlokalizowany, czy faktycznie zapewnia bezpieczeństwo prowadzenia tego typu działalności" - podkreślił na konferencji prasowej. Jak dodał, należy sprawdzić, czy "escape roomy mają jakąś pozytywną renomę, czy może są to przypadkowe punkty". "Zalecamy wzmożoną ostrożność, musimy zapewnić bezpieczeństwo funkcjonowania tego typu placówek" - powiedział minister i dodał, że resort nie chce "absolutnie wywrócić tego typu biznesów". "Wszystkim nam zależy, abyśmy żyli w kraju, w którym jest wolność prowadzenia działalności gospodarczej" - podkreślił. W piątek w tzw. escape roomie w Koszalinie doszło do pożaru, w którym zginęło pięć dziewcząt, uczennic gimnazjum, jeden mężczyzna jest ciężko poparzony.