Podczas niedzielnej zbiórki pieniędzy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy (WOŚP) doszło do 62 incydentów. Zatrzymano 44 osoby, w tym 13 nieletnich. Mimo tych incydentów przebieg akcji był bardzo spokojny - ocenił rzecznik Komendy Stołecznej Policji Mariusz Sokołowski. Jak poinformował Sokołowski, zatrzymanym przedstawiono zarzuty przemocy lub groźby w celu zmuszenia do określonego działania, oszustwa, kradzieży puszek lub kradzieży pieniędzy z puszek. Mimo tych zdarzeń policja ocenia, że przebieg tegorocznej akcji był bardzo spokojny. - Taka ilość incydentów przy liczbie 120 tys. wolontariuszy to naprawdę niewiele - powiedział Sokołowski. W całym kraju nad bezpieczeństwem uczestników imprez i kwestujących czuwało 13103 funkcjonariuszy, straże miejskie i żandarmeria wojskowa. W ramach XVII Finału WOŚP w całym kraju odbyły się koncerty, zawody sportowe, happeningi i licytacje. Ok. godz. 22.45 na koncie WOŚP było ponad 22 mln zł. Całkowity efekt zbiórki będzie znany pod koniec lutego, kiedy WOŚP rozliczy się z MSWiA. Na razie podawane są wstępne wyniki. W XVII Finał WOŚP, z którego dochód przeznaczony będzie na profilaktykę nowotworową u dzieci, zaangażowanych było ponad półtora tysiąca sztabów w Polsce oraz 27 sztabów zagranicznych.