Kwaśniewski się waha. "Zastanawiam się, czy to jest rola dla byłego prezydenta..."
Gdyby były prezydent Aleksander Kwaśniewski znalazł się w przyszłym Parlamencie Europejskim we frakcji socjalistów i demokratów, byłby jednym z czołowych polityków na scenie PE - uważa szef frakcji socjalistów i demokratów w PE Hannes Swoboda.
Temat ewentualnego kandydowania Kwaśniewskiego w przyszłorocznych wyborach do PE pojawiał się ostatnio w mediach wielokrotnie. Sam Kwaśniewski powiedział na początku maja, że nie wyklucza tego, choć w tym momencie nie ma takiej ochoty.
- Zastanawiam się, czy to jest rola dla byłego prezydenta - mówił w wywiadzie dla "Polska The Times", który ukazał się w maju.
"Kwaśniewski to jeden z polskich polityków, których darzę bardzo dużym szacunkiem. To oczywiście jego decyzja, ale bardzo pomogłoby nam, gdyby znalazł się w przyszłym Parlamencie Europejskim. Jeśli zostałby członkiem naszej frakcji, byłby jednym z liderów i prominentnych polityków naszej grupy. (...) Jest politykiem z wizją. Mógłby odegrać dużą rolę na scenie politycznej Parlamentu Europejskiego, jak i na scenie europejskiej" - powiedział PAP Swoboda.
Szef frakcji socjalistów i demokratów w PE w maju spotkał się w Brukseli z Januszem Palikotem, liderem Ruchu Palikota, który jest jednym z inicjatorów nowego środowiska politycznego w Polsce pod nazwą Europa Plus. Jego powstanie Palikot ogłosił pod koniec lutego na wspólnej konferencji prasowej z Kwaśniewskim oraz europosłem Markiem Siwcem. Inicjatywa ta ma m.in. prowadzić do wystawienia wspólnej centrolewicowej listy w zbliżających się wyborach do europarlamentu. Palikot uważa, że - jeśli udałoby się w przyszłości się wprowadzić posłów z takiej listy do PE - powinni się oni znaleźć we frakcji socjalistów i demokratów.
Zdaniem Swobody, europejska socjaldemokracja powinna być otwarta na nowe ugrupowania polityczne. "W naszym interesie jest, aby w naszej politycznej grupie było tak dużo członków, jak to możliwe, także z Polski. Socjaldemokracja musi się otworzyć, aby mieć więcej poparcia, dlatego współpracujemy w Polsce z ugrupowaniem Janusza Palikota. (...) SLD jest naszym członkiem. To nie pytanie o to, czy wybierać między nimi a Palikotem. Będzie dla nas korzystne, jeśli w naszych szeregach znajdą się członkowie Ruchu Palikota. Lewa strona staje się bardziej wielobiegunowa i wielokulturowa niż w przeszłości" - powiedział Swoboda.
Zdaniem Palikota, formacji Europa Plus politycznie najbliżej jest w PE właśnie do frakcji socjalistów i demokratów Swobody, jednocześnie "z przyjaźnią i sympatią do liberałów (Guya) Verhofstadta".
Liderzy Europy Plus zapowiedzieli, że 7 czerwca odbędzie się w Sejmie spotkanie środowisk centrolewicowych i demokratycznych, podczas którego zostaną przyjęte podstawowe wspólne założenia programowe. Z Europą Plus współpracy nie podjął SLD. Szef Sojuszu Leszek Miller wielokrotnie już oświadczał, iż SLD nie będzie "żadną częścią składową" Europy Plus.
Z Brukseli Łukasz Osiński