Jak powiedział agencji Unian, prezydenta widział po raz ostatni pięć lat temu, ale w maju zamierzali ponownie się spotkać. Mochnaczew mówi, że zaraz po katastrofie dzwonił na telefon komórkowy Lecha Kaczyńskiego, ale ten milczał. Również z Ukrainy jedzie na pogrzeb swojej siostry Anny Walentynowicz Olga Lubczyk. Legendarna działaczka Solidarności urodziła się pod Równem, ale wojna rozbiła jej rodzinę. Siostry odnalazły się zaledwie kilka lat temu. W niedzielę 18 kwietnia zapraszamy o godz. 14.00 na www.interia.pl na transmisję na żywo z uroczystości pogrzebowych pary prezydenckiej w Krakowie