Kukiz ocenił, że projekt to przykład kolejnego "łupienia obywateli". "Szukacie pieniędzy na drogi, szukacie ich w kieszeniach podatników, natomiast te pieniądze są w gabinetach 'Misiewiczów', w przeroście urzędniczym, w komendach głównych policji, w komendzie głównej straży pożarnej, te pieniądze są w nowych BMW po 1,5 mln zł sztuka" - mówił. "8 lat temu, kiedy PO podwyższała ceny paliwa pani premier dzisiejsza Beata Szydło, pan Mariusz Błaszczak, pan Adam Hoffman przed kamerami wygłosili płomienne mowy, oskarżając Donalda Tuska o rujnowanie gospodarki, bezduszny drenaż kieszeni Polaków. Pamiętam również jak prezes Kaczyński wyszedł z kanistrem i żądał obniżenia cen benzyny" - dodał. Kukiz zaznaczył, że obecnie 50 proc. ceny paliwa stanowi podatek, a po podwyższeniu opłaty paliwowej w wyniku projektu ustawy udział podatku w cenie paliwa będzie wynosić ponad 60 procent. "Kiedy Tusk podnosił Polakom VAT jednym cięciem, jedną ustawą wyjął im z kieszeni 5 mld zł, wy w tej chwili dokładnie od obywateli wyjmiecie tyle samo plus VAT" - stwierdził. Lider Kukiz'15 ocenił, że gdyby od ceny paliwa odjąć "złodziejskie podatki", to kosztowałoby ono ok. 2 zł. "To, że pani Merkel chce wykończyć polskie firmy transportowe to wiemy, bo tego domagają się niemieckie związki zawodowe, bo niemieckie firmy przegrywają konkurencję z polskimi, a wy teraz do nich dołączacie i wstydźcie się tego" - mówił. Jak poinformował klub Kukiz'15 wnioskuje o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Rzepecki (PiS) o ustawie dot. opłaty paliwowej: Zła, antyludzka i antyobywatelska Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska; apeluję do moich koleżanek i kolegów z PiS o wycofanie podpisów pod tą ustawą; wprowadzi szereg podwyżek począwszy od paliwa skończywszy na żywności - mówił w Sejmie poseł PiS Łukasz Rzepecki nt. projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. "Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska. Dlatego z tego miejsca chciałbym zaapelować do moich koleżanek i kolegów z Prawa i Sprawiedliwości, do kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości żebyście wycofali państwo te podpisy pod tą ustawą" - powiedział Rzepecki. "Ta ustawa wprowadza wiele podwyżek cen, począwszy od paliwa skończywszy na żywności, na usługach transportowych. Nie możemy być jak Platforma Obywatelska w czasie kampanii, która mówiła jedno, a robiła co innego" - powiedział poseł PiS. "My w kampanii mówiliśmy jasno, że nie podniesiemy podatków, dlatego apeluję do moich koleżanek i kolegów - nie głosujcie za tą ustawą, nie podnoście podatków" - powiedział Rzepecki.