Kandydatem PO w wyborach do Senatu ma być natomiast - jednomyślnie poparty przez zarząd - wojewoda podlaski, 35-letni Maciej Żywno. Poinformował o tym w poniedziałek wieczorem PAP Damian Raczkowski. Według niego, za tydzień nad tymi propozycjami będzie debatować Rada Regionu PO, która będzie miała decydujący głos w sprawie kształtu list w regionie. Jej decyzje będą mogły jednak jeszcze zmienić władze krajowe partii. Raczkowski poinformował, że według przyjętych rekomendacji na czwartym miejscu na liście ma być poseł Leszek Cieślik, na piątym samorządowiec z Łomży - Maciej Borysewicz; poseł Józef Klim ma być na miejscu siódmym. Jak dodał, na liście nie znalazł się natomiast w ogóle obecny poseł, Jacek Żalek. Maciej Borysewicz był w grupie działaczy PO, która domagała się zwołania nadzwyczajnego zjazdu podlaskiej PO w sprawie ustalania list wyborczych. Ostatecznie do tego zjazdu nie doszło. Po konsultacjach z władzami krajowymi ustalono jednak, że na kształt list w regionie będą miały wpływ wszystkie struktury PO w regionie, a nie tylko przewodniczący, który wcześniej ogłosił swoje wstępne propozycje list. Raczkowski powiedział w poniedziałek, że w głosowaniu zarządu nie przeszła lista w kształcie proponowanym przez niego. Jak dodał, on proponował by po minister Kudryckiej, na drugim miejscu znalazło się jego nazwisko, a nazwisko Tyszkiewicza - na miejscu trzecim; na miejscu czwartym - posła Józefa Klima; na piątym - radnej sejmiku Darii Sapińskiej; na szóstym - posła Leszka Cieślika; na siódmym Macieja Głaza z Łomży; na ósmym - Cezarego Cieślukowskiego z Suwałk; poseł Żalek miałby startować z ostatniego miejsca. Raczkowski zapowiedział, że będzie jeszcze przedstawiał Radzie Regionu swoje propozycje, bo jego zdaniem taka lista byłaby "silniejsza". Tę rekomendowaną przez zarząd uważa za "słabszą". W Podlaskiej PO od dłuższego czasu trwa wewnętrzny konflikt pomiędzy frakcją Damiana Raczkowskiego, a frakcją poprzedniego przewodniczącego Platformy w regionie, Roberta Tyszkiewicza.