powinien się nad tym poważnie zastanowić. - Powrót Kwaśniewskiego postrzegamy jako umocnienie się grupy ludzi, którzy do tej pory rządzili lewicą i ta lewica niewiele na tych rządach zyskała" - stwierdził . Ocenił, że powrót Kwaśniewskiego do polityki bez wyjaśnienia różnych "zastrzeżeń, uwag i faktów", będzie tylko wzmagać podejrzenia, iż jest to grupa, która "nie myśli kategoriami służby publicznej i interesu państwa". - Mam tutaj na myśli choćby sprawę fabryki osocza w Mielcu i jakichś związków z fundacją Jolanty Kwaśniewskiej - dodał Kuchciński. Szef klubu parlamentarnego ocenił, że powrót Kwaśniewskiego nie spowoduje oczyszczenia, ani nowego ruchu na lewicy, którego chcieliby młodzi politycy tej formacji, np. szef SLD i sekretarz generalny Sojuszu . - Myślę, że Kwaśniewski powinien kilka razy zastanowić się pod tym kątem. Chociaż może nie wypada przypominać, bo to były bulwersujące wypowiedzi, ale ma tutaj stuprocentową rację - powiedział Kuchciński. Uznał jednak, że Kwaśniewski jest "marketingowo i PR-owsko" bardzo sprawnym politykiem, czego dał wielokrotnie dowody. "To jest ogromny atut i z tego punktu widzenia wcale nie dziwię się władzom lewicy, że mobilizują Kwaśniewskiego do powrotu" - dodał polityk PiS. Kwaśniewski zapowiedział w ubiegłym tygodniu w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", że wraca do działalności na scenie politycznej. "Sytuacja zaczyna być tak trudna, że wszystkie ręce na pokład, trzeba walczyć" - powiedział. B. prezydent w pierwszej kolejności zamierza wesprzeć centrolewicę, a dopiero gdyby projekt Lewicy i Demokratów nie powiódł się, będzie się zastanawiał nad "nowym bytem politycznym".