Kto szuka ochrony w Polsce? Rosjanie i Ukraińcy
W ubiegłym roku nastąpił kolejny spadek liczby cudzoziemców ubiegających się o ochronę międzynarodową w Polsce - informuje Urząd do Spraw Cudzoziemców.
W ubiegłym roku wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej złożyło ponad 4 tys. cudzoziemców - poinformował w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców Jakub Dudziak. To spadek w stosunku do 2017 roku o około tysiąc wniosków.
Jak dodał Dudziak, w 2018 roku wnioski o udzielenie takiej ochrony złożyło 4,1 tys. osób, z czego warunki spełniło 406 obcokrajowców. "Decyzje negatywne otrzymało 2,1 tys. osób, a 1,9 tys. postępowań umorzono" - zaznaczył rzecznik UdSC.
Najwięcej wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej w ubiegłym roku złożyli obywatele Rosji (2,7 tys. os.), Ukrainy (466 os.) oraz Tadżykistanu (144 os). Z kolei najwięcej decyzji pozytywnych otrzymali obywatele: Ukrainy (95 osób), Rosji (79 os.) oraz Iraku (27 os.). Prawie 1,4 tys. osób składało wnioski po raz kolejny.
212 obcokrajowców otrzymało tzw. ochronę krajową w postaci zgody na pobyt tolerowany lub ze względów humanitarnych. Decyzje negatywne otrzymało około 2,1 tys. cudzoziemców.
Jak zaznaczył UdSC, wśród cudzoziemców ubiegających się o status uchodźcy niemal połowę stanowili niepełnoletni oraz kobiety. To w ocenie UdSC najwyższe wskaźniki w Europie.
"Zarówno liczba wydanych decyzji pozytywnych jak i negatywnych była w minionym roku na podobnym poziomie jak w latach ubiegłych. Znaczny spadek odnotowano natomiast w zakresie postępowań umorzonych, których było 1,9 tys. - najmniej od 2007 roku" - poinformował Jakub Dudziak z UdSC.
Jak zaznaczył, postępowania są umarzane w sytuacji, gdy cudzoziemiec nie był zainteresowany kontynuowaniem procedury w Polsce i opuścił kraj - najczęściej udając się do państw Europy Zachodniej.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, do czasu wydania decyzji cudzoziemiec nie może opuszczać kraju, w którym złożył wniosek o ochronę międzynarodową. Jeśli to zrobi może zostać do niego zawrócony.
Procedura ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce rozpoczyna się od złożenia stosownego wniosku w jednostce Straży Granicznej, której funkcjonariusze przeprowadzają wstępne procedury m.in. w zakresie bezpieczeństwa. Chodzi o sprawdzenie danych cudzoziemca i pobranie odcisków palców.
Następnie wnioski są rozpatrywane indywidualnie przez Urząd do Spraw Cudzoziemców, który analizuje poszczególne sprawy w celu weryfikacji czy danej osobie przysługuje ochrona międzynarodowa.
"Podczas trwania procedury cudzoziemcy są objęci pomocą socjalną - m.in. zakwaterowanie, wyżywienie, opieka zdrowotna - zapewnianą przez Urząd do Spraw Cudzoziemców oraz działaniami edukacyjnymi - m.in. nauka języka polskiego, kursy informacyjne. Mają oni do wyboru pobyt w ośrodku lub samodzielne utrzymanie się poza ośrodkami, przy pomocy finansowej otrzymywanej od UdSC" - podaje urząd.
Ochrony międzynarodowa jest udzielana cudzoziemcowi jeśli w kraju jego pochodzenia grozi mu prześladowanie lub rzeczywiste ryzyko utraty życia lub zdrowia. Kwestie te reguluje w Polsce ustawa o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP.