Jak przekazał Marek Ast, prawdopodobnie w październiku zostanie ponownie uruchomiona procedura wyboru RPO. Z kolei wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki poinformował, że głosowanie w sprawie wyboru nowego RPO zostało zdjęte z porządku środowych obrad Sejmu. Terlecki nie podał powodów tej decyzji. Przeciwko powołaniu jedynej zgłoszonej kandydatki na RPO mec. Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz wypowiedziała się dwukrotnie sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. Ostatnio przy okazji reasumpcji pierwszego głosowania podczas posiedzenia komisji. Ast zapytany przez dziennikarzy w Sejmie, dlaczego posłowie nie zajmą się w środę wyborem RPO, odpowiedział, że decyzją Prezydium Sejmu posiedzenie zostało skrócone do jednego dnia i niemal wyłącznie do spraw związanych z budżetem. "Myślę, że jedyna przyczyna to właśnie ta związana z zachorowaniami wśród posłów" - ocenił i wymienił w tym kontekście wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego (PSL), który w poniedziałek poinformował, że jest zakażony koronawirusem. Dopytywany, czy przełożenie głosowania oznacza, że klub PiS zaczął się zastanawiać nad kandydaturą Rudzińskiej-Bluszcz, odpowiedział, że tak nie jest. "Jest jednoznaczne stanowisko wyrażone przez komisję sprawiedliwości i praw człowieka i taka jest też opinia większości parlamentarnej, że ta kandydatka - przynajmniej ze strony Zjednoczonej Prawicy - poparcia nie uzyska" - powiedział. Kolejne głosowanie pod koniec października Dodał, że kwestia głosowania nad kandydaturą Rudzińskiej-Bluszcz zostanie rozstrzygnięta prawdopodobnie na kolejnym październikowym posiedzeniu Sejmu (planowane ono jest w dniach 27-28 października). "Wówczas zostanie uruchomiona procedura ustawowa zgłaszania nowych kandydatur i trudno mi powiedzieć, kto się zgłosi" - powiedział Ast. "Uważam, że to powinien być kandydat, który będzie miał szansę akceptacji również przez Senat, ale czy taki kandydat zostanie wyłoniony - trudno mi na dzisiaj powiedzieć. Wiem, że żadnego konkretnego nazwiska, jeżeli chodzi o większość parlamentarną, jeszcze nie ogłosiliśmy i nie znamy" - powiedział poseł PiS. Mec. Rudzińska z poparciem 930 organizacji pożytku publicznego Mec. Rudzińska, której kandydaturę poparło do tej pory 930 organizacji pożytku publicznego, zwróciła w środę uwagę, że minęło już 27 dni od upływu kadencji obecnego Rzecznika Adama Bodnara. "Ale Sejm po raz kolejny zdjął wybór Rzecznika z harmonogramu. Myślicie, że uda się przeprowadzić głosowanie w tym roku?" - napisała Rudzińska-Bluszcz na Twitterze. Bodnar zostaje na stanowisku Kandydatury na następcę obecnego RPO Adama Bodnara posłowie mogli zgłaszać do 10 sierpnia. Mec. Rudzińska-Bluszcz, obecnie główna koordynatorka sądowych postępowań strategicznych w Biurze RPO, jest jedyna kandydatką zgłoszoną na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. W połowie września do TK wpłynął wniosek grupy posłów PiS o zbadanie konstytucyjności ustawowego przedłużenia pięcioletniej kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich w sytuacji, gdy upłynie jego kadencja, a następca nie zostanie wybrany. Zgodnie z ustawą o RPO, rzecznik pełni swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego rzecznika. Obecnie na funkcji RPO pozostaje Adam Bodnar, którego kadencja upłynęła 9 września. Trybunał ma zająć się tym wnioskiem 20 października.