Księża w obronie lekcji religii. Odpowiedzieli minister edukacji
Polski episkopat zabrał głos w sprawie postulowanych zmian w nauce religii. - Nauczanie religii w szkołach publicznych należy uznać za standard europejski - mówił podczas specjalnej konferencji ks. prof. dr hab. Roman Buchta. Inny z prelegentów wskazywał, że "ocenę wystawia się za wiedzę, nie za praktyki religijne". Minister Barbara Nowacka zapowiadała ograniczenie finansowania zajęć oraz usunięcie oceny z religii ze świadectw szkolnych.

Konferencja Episkopatu Polski zorganizowała w czwartek spotkanie, na którym zaproszeni goście dyskutowali o nauczaniu religii w szkołach. Było pokłosiem zmian postulowanych przez resort edukacji narodowej.
Minister Barbara Nowacka zapowiadała ograniczenie finansowania katechez. - Dwie godziny (w tygodniu - red.) to przesada. Moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa - mówiła w grudniu.
Dodatkowo oceny z religii oraz etyki nie wliczałyby się do średniej oraz nie znalazłyby się na świadectwie.
Religia w szkołach. Zdaniem episkopatu to "europejski standard"
- W Polsce udział w lekcjach religii w szkole dokonuje się na życzenie rodziców dzieci niepełnoletnich - wskazywał na spotkaniu ks. prof. dr hab. Piotr Tomasik. Przypomniał, że ocena z religii jest "oceną za wiedzę, nie za praktyki religijne". Dodał, że uczniowie i rodzice mają możliwość wyboru fakultatywnie zajęć z etyki.
Inny z ekspertów nauczanie religii w szkole nazwał "europejskim standardem". - Religia zgodnie z modelem wyznaniowym lub religioznawczym nauczana jest w 23 krajach Unii Europejskiej - zauważał ks. prof. dr hab. Roman Buchta.
Jak natomiast zaznaczyła dr Aneta Rayzacher-Majewska, "cieszy się, że może zapisać swoje dzieci na lekcję religii w szkole". Podkreśliła też znaczenia zawodu katechety szkolnego, który pełni - jej zdaniem - funkcję swoistego mediatora w różnych środowiskach.
Polski Kościół przeciwny zmianom ws. religii w szkołach
Wcześniej zdecydowany sprzeciw wobec proponowanych rozwiązań wyraziła Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Według niej postulowane zmiany to działanie niesprawiedliwe i dyskryminujące.
Podczas wtorkowego posiedzenia w Warszawie kościelna komisja "wyraziła głębokie zaniepokojenie i sprzeciw wobec informacji płynących ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej zapowiadających zmianę w organizacji lekcji religii". W oświadczeniu podała, że obawy są poparte głosem Rady Szkół Katolickich przy Konferencji Episkopatu Polski i dyrektorów wydziałów katechetycznych w diecezjach.
Członkowie Komisji podkreślili, że "nauczanie religii na terenie szkoły publicznej wynika z podstawowych praw człowieka, zwłaszcza z prawa do wolności religijnej, z prawa do wykształcenia obejmującego nauczanie i wychowanie oraz z prawa rodziców do nauczania i wychowania zgodnie z ich przekonaniami religijnymi".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!