Sobotni "Super Express" podał, że lider PiS Jarosław Kaczyński jest zdeterminowany, aby wybory prezydenckie odbyły się w maju. Jak podał tabloid, jeśli jednak opozycja do spółki z Jarosławem Gowinem, szefem Porozumienia (wspólnie z PiS i Solidarną Polską tworzą Zjednoczoną Prawicę) i jego posłami zablokują ustawę przewidującą wybory korespondencyjne, wówczas PiS ma wprowadzić stan wyjątkowy. "To tajny plan prezesa na wszelki wypadek. Stosowne dokumenty już ponoć czekają na biurku prezydenta" - przekazało gazecie źródło. Do tych informacji odniósł się szef Komitetu Wykonawczego PiS. "Wszelkie informacje pojawiające się w przestrzeni medialnej mówiące, że mamy jakiś tajny plan wprowadzenia stanu wyjątkowego lub innego stanu nadzwyczajnego są kompletną bzdurą i nie mają jakiegokolwiek związku z rzeczywistością" - powiedział Sobolewski. "Bylibyśmy wdzięczni, gdyby ci, którzy o tym piszą zapytali nas chociaż o zdanie" - dodał polityk PiS. "Bunt samorządowców" Sobolewski przyznał, że "bunt samorządowców", którzy odmawiają przekazania rejestrów wyborców Poczcie Polskiej mógłby być podstawą prawną do wprowadzenia stanu wyjątkowego, ale - jak podkreślił - "nikt od nas nawet nie rozważał takiego wariantu". Na doniesienia medialne zareagowała też na Twitterze rzeczniczka PiS Anita Czerwińska, podkreślając, że są one wyssane z palca. "Wszelkie doniesienia o rzekomych planach wprowadzenia stanu wyjątkowego lub innego stanu nadzwyczajnego są wyssanymi z palca insynuacjami. Nie mają nic wspólnego z rzeczywistością" - napisała. "Mamy do czynienia z odmową organizacji wyborów przez niektórych samorządowców. I nawet jeśli dawałoby to podstawę do wprowadzenia stanu wyjątkowego, w żadnym razie nie jest to przez nas brane pod uwagę" - dodała Czerwińska. Sejm 6 kwietnia uchwalił ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Według nowych przepisów, w stanie epidemii marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego wcześniej w postanowieniu. Ustawa znajduje się obecnie w Senacie. Wybory prezydenckie zaplanowane są na 10 maja br. PKW zarejestrowała 10 kandydatów, którzy zmierzą się w majowych wyborach prezydenckich: ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda (z poparciem PiS), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Małgorzata Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska), Robert Biedroń (Lewica), <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-szymon-holownia,gsbi,6" title="Szymon Hołownia" target="_blank">Szymon Hołownia</a> (kandydat niezależny), Krzysztof Bosak (Konfederacja), Stanisław Żółtek (Kongres Nowej Prawicy), Marek Jakubiak (Federacja dla Rzeczypospolitej), Mirosław Piotrowski (Ruch Prawdziwa Europa) oraz Paweł Tanajno (bezpartyjny).