Skomentował w ten sposób połączenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, które obowiązuje od piątku, 4 marca. Były europoseł Marek Migalski zwrócił uwagę, że taka "unia personalna" nie występuje w żadnym kraju Unii Europejskiej. "Uprawnienia, które dostał <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a> (...) są niedopuszczalne w liberalnym, demokratycznym państwie prawnym" - powiedział Migalski.