Sekretarzem sztabu został poseł Adam Szłapka z Nowoczesnej; przy kampanii koalicji pracować będą ponadto: prezydent Łodzi Hanna Zdanowska i wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z PO. Lider Platformy Grzegorz Schetyna, prezentując w środę sztab wyborczy, zapewnił o determinacji opozycji przed jesiennymi wyborami do Sejmu i Senatu. "Jesteśmy zdeterminowani, to widać po budowie tej koalicji. Będziemy obecni, będziemy rozmawiać z ludźmi, będziemy też przygotowywać i budować wspólnie najlepsze listy, jakie mogą być" - zadeklarował szef Platformy Obywatelskiej. "Wierzę w te wybory, w mobilizację i wierzę w wysoką frekwencję" - dodał Schetyna. "Drużyna specjalistów od zwycięstw" Brejza przekonywał, że sztab wyborczy koalicji to "drużyna specjalistów od zwycięstw - osób, które cechują trzy rzeczy: fachowość, determinacja z odwagą, ale przede wszystkim głęboka pokora, ciężka praca i słuchanie mieszkańców, obywateli". "To gwarantujemy: będziemy ciężko pracować" - zapewnił poseł PO-Koalicji Obywatelskiej. Adam Szłapka - jako sekretarz sztabu - ma koordynować pracę 16 sztabów regionalnych, 41 sztabów okręgowych oraz sztabów powiatowych. Małgorzata Kidawa-Błońska zajmie się kontaktem z organizacjami pozarządowymi oraz kampanią profrekwencyjną. Barbara Nowacka ma odpowiadać za sprawy kobiet i ochrony środowiska, Jacek Karnowski - za sprawy związane z edukacją, Zdanowska - za samorząd, a Bartosz Arłukowicz - za kontakty bezpośrednie z wyborcami. Europoseł podkreślił, że to właśnie kampania bezpośrednia jest kluczem do sukcesu wyborczego. "Czas kampanii opartych tylko na konferencjach prasowych, na wielkich billboardach tak naprawdę powoli mija. Dzisiaj kluczem jest rozmowa z ludźmi, pojechanie do powiatów, do gminy, do najmniejszej wioseczki, wioski" - mówił Arłukowicz. Dodał, że na początek członkowie sztabu udadzą się do okręgów wyborczych, by wraz ze swymi kandydatami zastanowić się jak ma wyglądać kampania bezpośrednia koalicji. "Ja zobowiązuję się, Krzysztof, do tego, że spędzę ten czas z kandydatami w powiatach, gminach, miastach tam, gdzie oni będą" - powiedział Arłukowicz, zwracając się do Brejzy. Pomoc samorządowców Kampanię opozycji mają wspierać sympatyzujący z nią samorządowcy. "Wielu wójtów, burmistrzów, prezydentów, radnych, starostów uważa, że sytuacja jest nadzwyczajna w Polsce, że zagrożone są nasze społeczności lokalne, samorząd, przyszłość Polski. Dlatego podjęliśmy decyzję o czymś dla nas nadzwyczajnym, czyli zorganizowanym, aktywnym udziale samorządu terytorialnego - wójtów, burmistrzów, prezydentów w wyborach parlamentarnych" - argumentował prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz. Zaapelował do samorządowców, by przyłączali się do wsparcia koalicji sił opozycyjnych. "Bez ich zaangażowania niestety samorząd i przyszłość Polski może naprawdę być bardzo zagrożony" - przekonywał Frankiewicz. Konferencji sztabu wyborczego towarzyszył happening stowarzyszenia Obywatele RP, którzy przed południem pikietowali siedzibę PO przy ul. Wiejskiej w Warszawie, później swe transparenty rozstawili w miejscu, gdzie politycy PO, Nowoczesnej, IP i samorządowcy spotkali się z mediami. Obywatele RP chcą m.in., by opozycja zorganizowała prawybory, które wyłonią wspólne listy opozycji w wyborach parlamentarnych. Lider PO na początku konferencji powitał działaczy Obywateli RP. "Chciałbym bardzo serdecznie powitać przyjaciół z Obywateli RP, bo uważam, że to też jest taki wielki sprawdzian dla nas wszystkich - dla opozycji parlamentarnej, dla samorządowców. Wiemy, że musimy dzisiaj być razem. To jest sprawdzian naszych intencji, wiarygodności, naszego przekonania, że musimy być razem" - podkreślił Schetyna. Dodał, że jest w tej sprawie optymistą. "Wierzę, że musi nam się udać" - zaznaczył szef Platformy. Schetyna zadeklarował też otwartość na rozmowy. "Będziemy się umawiać i rozmawiać, każdy pomysł na zwycięstwo jest cenny i z każdego skorzystamy, także sięgając po doświadczenia Obywateli RP" - dodał lider PO. Gotowość do dialogu z Obywatelami RP zadeklarował też Krzysztof Brejza. "Chcemy, żeby jak najwięcej takich uwag, propozycji programowych do nas również spływało, propozycji wyborczych. Od tego ten sztab jest" - powiedział poseł PO-KO. Dodał, że sztab ma mieć charakter otwarty. "Chcemy stworzyć taką formułę, żeby każdy z sympatyków w tej kampanii uczestniczył, ze swoimi pomysłami, również z aktywnością potem w terenie" - zaznaczył Brejza.