Berkowicz stwierdził, że prezes PiS Jarosław Kaczyński nie dał się przekonać do tego, by orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego publikował sam Trybunał, co jest jednym z postulatów partii KORWiN. "Miałem odczucie podczas tego spotkania, że kryterium oceny pewnych rozwiązań pana premiera [Jarosława Kaczyńskiego - przyp. red.], to nie kryterium prawne, ale kryterium siły. Wygląda na to, że dalej partia rządząca zrobi wszystko, by mieć jak największą siłę w walce z tzw. opozycją po-okrągło-stołową reprezentowaną przez Komitet Obrony Demokracji" - powiedział Berkowicz. Jego zdaniem, to spotkanie niewiele zmieni zwłaszcza dlatego, że nie było na nim partii opozycyjnych i nie można było rozmawiać o pomysłach partii KORWiN dotyczących TK, a wymagających zmiany konstytucji. W spotkaniu wzięli udział: prezes PiS Jarosław Kaczyński, prezes PSL-u Władysław Kosiniak - Kamysz i Konrad Berkowicz z partii KORWiN. Pozostałe ugrupowania na rozmowy nie przyszły.