We wtorek Krystyna Pawłowicz poinformowała, że nie będzie ubiegać się o reelekcję na posła w nadchodzących wyborach parlamentarnych. "Jesienią skończy się moja 8-letnia praca poselska" - przekazała. "Jestem wdzięczna prezesowi J. Kaczyńskiemu, że umożliwił mi udział w obronie i naprawie polskich spraw. Jestem dumna, że mogłam to robić, reprezentując w Sejmie i Krajowej Radzie Sądownictwa Prawo i Sprawiedliwość. Z polityki odchodzę" - napisała na Twitterze. Reporter TVN24, Radomir Wit, zapytał na sejmowym korytarzu posłankę Pawłowicz o powód jej decyzji. - Proszę pana, z TVN-em, sam pan wie, że nie rozmawiam - powiedziała Pawłowicz na jego widok. - Przeproście mnie. Na kolana i przeproś - dodała. Dopytywana, za co miałaby usłyszeć przeprosiny, odparła: - Za całokształt. 67-letnia Krystyna Pawłowicz w obecnej kadencji Sejmu należy do komisji: odpowiedzialności konstytucyjnej, ustawodawczej oraz sprawiedliwości i praw człowieka. Jest nauczycielem akademickim, doktorem habilitowanym nauk prawnych.