Gościem honorowym konwencji jest wicepremier Beata Szydło W wydarzeniu uczestniczyć miał prezes PiS Jarosław Kaczyński, który jednak - jak przekazali organizatorzy - z powodu niedyspozycji nie przyjechał do Krakowa. Do Krakowa przyjechało około 950 członków i sympatyków Porozumienia. Wystąpienie Gowina "Za nami trzy lata rządów Zjednoczonej Prawicy, trzy lata dobre dla Polski" - podkreślił w swoim wystąpieniu Gowin. Jak ocenił, te "trzy lata wymagają uczciwego bilansu". "Rekordowe w Unii Europejskiej tempo wzrostu gospodarczego, rekordowo niskie po 1989 roku bezrobocie, rekordowo niski deficyt budżetowy, rekordowo wysokie poczucie zadowolenia Polaków z życia i rekordowo wysokie poczucie bezpieczeństwa" - mówił wicepremier, lider Porozumienia. Według niego te wszystkie rekordy są przede wszystkim zasługą milionów Polaków, którym podziękował za zaufanie wyrażone w wyborach w 2015 r. Gowin wskazał, że przeprowadzone reformy nie byłyby możliwe, gdyby nie rząd Zjednoczonej Prawicy - PiS, Porozumienia i Solidarnej Polski. Oświadczył, że obóz rządzący nie triumfuje. "Wiemy, że popełniamy błędy, że musimy wystrzegać się arogancji i chciwości, że potrzebujemy świeżych impulsów, w niektórych obszarach mądrych korekt, że potrzebujemy nowej wizji programowej" - powiedział wicepremier. Zaznaczył, że to będzie wspólna wizja programowa Zjednoczonej Prawicy, która - jak zapowiedział - zostanie zaprezentowana "za kilka tygodni". "Pewnie będziemy ją przedstawiać sukcesywnie" - dodał. Gowin zaznaczył, że "wielkim atutem" obozu rządzącego jest jego jedność. "Zarazem ta jedność jest warunkiem dalszych zwycięstw" - powiedział lider Porozumienia. Polska liderem wolności gospodarczej w UE? Polityk mówił też o "porażce Polski i całej Europy". "Kilka lat temu, kiedy pełniłem urząd ministra sprawiedliwości, odpowiadałem także za deregulację, wzorowałem się także na rozwiązaniach sprawdzonych przede wszystkim na krajach anglosaskich i moimi działaniami zainteresował się ówczesny premier Wielkiej Brytanii David Cameron" - mówił Gowin. Przekonywał, że ówczesny premier Wielkiej Brytanii "dwa razy wysyłał swoich wysłanników, którzy prosili go, by przekonał ówczesnego premiera Polski, by Wielka Brytania i Polska stworzyły taki tandem na rzecz wolności, tandem powstrzymujący rozrost biurokracji, powstrzymujący przerost ingerencji instytucji brukselskich w sprawy państw członkowskich". "Pamiętamy, kto był wtedy premierem i muszę wam powiedzieć, że on nie był tym projektem zainteresowany i szkoda, bo myślę, że gdyby ten tandem powstał, to Wielka Brytania byłaby nadal częścią UE, Unia byłaby silniejsza, a Polska miałaby silnego sojusznika w postaci Wielkiej Brytanii" - przekonywał Gowin. "Skoro Brytyjczycy za chwilę opuszczą UE, to chcę jasno zadeklarować, że to Polska pod rządami Zjednoczonej Prawicy weźmie na siebie rolę strażnika wolności gospodarczej w zjednoczonej Europie - zadeklarował. Szydło: Kaczyński gorąco pozdrawia "Położyliśmy solidny fundament pod przyszłość Polski, ale to jest dopiero pierwszy krok. Naszym największym wspólnym sukcesem Zjednoczonej Prawicy było w tym czasie to, że potrafiliśmy być razem, zbudować wspólnotę celów i obóz polityczny, który pokazał Polsce i Polakom, że to oni są dla nas najważniejsi" - powiedziała podczas konwencji Beata Szydło. "Musimy zrobić wszystko, żeby w roku 2019 uzyskać od naszych rodaków prolongatę rządów dla Zjednoczonej Prawicy. To jest nasz obowiązek" - dodała. Wymieniła też inne wspólne sukcesy Zjednoczonej Prawicy w ostatnich latach. "Dynamicznie rozwijająca się gospodarka - jedna z najszybciej rozwijających się gospodarek w Unii Europejskiej. Praktycznie nie mamy dzisiaj problemu z bezrobociem, udało nam się skutecznie zlikwidować ubóstwo wśród dzieci, udało nam się pobudzić polską gospodarkę; skutecznie walczyliśmy w tym czasie z mafiami VAT-owskimi oplatającymi polską gospodarkę i niszczącymi polskie finanse publiczne. To są nasze wspólne sukcesy, to udało się zrobić" - mówiła Szydło. Beata Szydło, która w imieniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przekazała też "gorące pozdrowienia i życzenia owocnych obrad", zaapelowała o dalszą jedność obozu Zjednoczonej Prawicy. "Przed nami kolejne wyzwania (...). Na pewno musimy jeszcze raz pokazać Polsce, pokazać Polakom, że zgoda buduje, i że kiedy jest się razem, nawet wtedy, kiedy są różnice zdań, wtedy, kiedy jest dyskusja, to umiejętność wypracowania konsensusu daje pozytywną energię, która w 2015 roku doprowadziła obóz Zjednoczonej Prawicy do zwycięstwa. I dzisiaj, po tych blisko czterech latach, możemy powiedzieć: to był dobry czas dla Polski" - zaznaczyła.