To kolejny komentarz do wypowiedzi Jakuba Opary w "Kontrwywiadzie RMF FM". - Graś i Arabski cały czas coś kombinowali, bali się spotkania Tusk-Kaczyński - wspomina Opara. Kowal powiedział, że takiej rozmowy nie słyszał. W Smoleńsku wielokrotnie, najpierw przez telefon, potem osobiście, rozmawiał z Grasiem i Arabskim. Próbowali oni, za pośrednictwem europosła, namówić prezesa PiS na spotkanie z Tuskiem i Putinem, a później tylko z polskim premierem. - Wówczas miałem wrażenie, że to Kaczyński nie chce, nie jest gotów na takie spotkanie. Musieliśmy dać negatywną odpowiedź. Oczywiście ona była zrozumiała w kontekście tej sytuacji, tuż po wizycie na miejscu katastrofy. Miałem wrażenie, że rząd chce tego spotkania - powiedział Kowal w rozmowie z dziennikarką RMF FM. Jego zdaniem, gdyby spotkanie odbyło się publicznie, byłaby to pożądana sytuacja dla strony rządowej.