Podczas swojego swobodnego oświadczenia przed złożeniem zeznań Kotecki mówił o ewolucji tzw. luki VAT powołując się na raporty Komisji Europejskiej. W tym kontekście powiedział m.in. że przy silnym spowolnieniu gospodarcze luka VAT rośnie. Natomiast przy dobrej koniunkturze maleje. "Luka (VAT - PAP) nie mierzy działań organów skarbowych względem ściągalności" - stwierdził w swoim przemówieniu b. wiceszef MF. Podkreślił również, że zmiana zachowań podatników, którzy inaczej się zachowują przy silnym spowolnieniu i przy dobrej koniunkturze, mają wpływ na kształtowanie się luki VAT. Jako elementy luki VAT Kotecki wymienił unikanie płatności VAT i oszustwa VAT. "To jest jakiś element luki VAT-owskiej. On jest szacowany w literaturze między 20 a 35 proc. całej luki, czyli można powiedzieć, że z tych 250 mld zł (tyle w latach 2008-2015 miała wynosić luka VAT - PAP), o których się mówi, to co jest istotne z punktu widzenia ministra finansów i szanownej komisji, to jest ok. 20 do 35 proc. tej kwoty" - mówił. Przewodniczący komisji Marcin Horała (PiS) przypomniał wywiad z Koteckim z 2013 r., który ukazał się w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Podsumowując tezy Koteckiego z wywiadu Horała powiedział: "Wtedy, kiedy gospodarka spowalnia, tworzy się luka VAT i tworzy się impuls prorozwojowy, pieniądze zostają w gospodarce i tym sposobem, dzięki luce VAT-owskiej, gospodarka sama odbija i rozpoczyna wzrost gospodarczy". Zapytał w tym kontekście, czy to prawda, że taki jest pogląd świadka Kotecki odpowiedział, że nie zgadza się tylko sformułowanie "impuls prorozwojowy". "To nie ma nic wspólnego z impulsem prorozwojowym, a raczej ze stabilizacją koniunktury" - powiedział.(PAP)