Tzw. "kosiniakowe" przegłosował Sejm poprzedniej kadencji. Będzie ono przysługiwało przez rok w przypadku narodzin jednego dziecka, a w przypadku urodzenia wieloraczków nawet przez 71 tygodni. Pomysłodawca świadczenia, Władysław Kosiniak-Kamysz były minister pracy i polityki społecznej, podkreśla, że to realne wsparcie, dla tych grup, które wcześniej nie mogły liczyć na żadne dofinansowanie z tytułu narodzin dziecka. Rodzicom, którzy mają prawo do urlopu rodzicielskiego i dlatego dostają świadczenie mniejsze, będzie przysługiwało wyrównanie do tysiąca złotych. Szacuje się, że w 2016 roku skorzysta z tego 126 tysięcy osób. Choć nowe rozwiązanie wchodzi w życie z początkiem Nowego Roku, to przepisy przejściowe zakładają, że świadczenie przysługiwać będzie także rodzicom dzieci urodzonych wcześniej - do 52 tygodni. Nie dłużej jednak, niż do ukończenia przez dzieci pierwszego roku życia. Może ono zostać przyznane tylko jednemu z rodziców, bez względu na osiągany dochód w rodzinie.Wnioski można składać od 2 stycznia - w swojej gminie lub przez internet.