Taką decyzję podjął dzisiaj Sąd Okręgowy we Wrocławiu. Sprawa była rozpatrywana w trybie wyborczym. Korwin-Mikke jest kandydatem Bloku Senat 2001 na senatora. Dziennikarz gazety napisał, że Janusz Korwin-Mikke podczas spotkania wyborczego we Wrocławiu powiedział, że "za Hitlera było lepiej". Korwin-Mikke nie zaprzecza, że w czasie spotkania z wyborcami na wrocławskim rynku odwoływał się do Hitlera. Miał jednak powiedzieć, że w czasie jego rządów podatki były dwukrotnie niższe niż obecnie i że nie oznacza to, że popiera wszystko czym Hitler zapisał się na kartach historii. Do takiej argumentacji przychyliła się sędzia Alicja Wronowska-Nachodko. - Istnieje zasadnicza różnica między stwierdzeniem obiektywnego faktu, że podatki były mniejsze i jakie to rodzi skutki dla Polaka, który płaci mniejsze lub większe podatki, a stwierdzeniem, że "było lepiej" - uzasadniała wyrok sędzia. Wieczór Wrocławia musi zapłacić 10 tys. złotych na cel społeczny wskazany przez Korwin-Mikkego. Przeprosiny i sprostowanie winny ukazać się na łamach gazety wciągu 48 godzin od uprawomocnienia się orzeczenia. Wydawca Wieczoru Wrocławia zapowiedział, że odwoła się od wyroku sądu. Musi to zrobić w ciągu 24 godzin.