Z mandatu senatora ma dzisiaj zrezygnować sędziwy członek Partii Demokratycznej Richard Durbin, reprezentujący dotychczas Illinois w Kongresie. Możliwość startu Janusza Korwin-Mikke w wyborach za oceanem daje anachroniczne amerykańskie prawo wyborcze. Istnieje możliwość rejestracji kandydata na senatora Illinois osoby nie posiadającej amerykańskiego obywatelstwa, z jednym zastrzeżeniem - taka osoba nie może jednak objąć mandatu po ewentualnym zwycięstwie. Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że jego celem jest uzyskanie dostępu do mediów amerykańskich i nawiązanie kontaktu z Polonią mieszkającą w Chicago. Zadeklarował także, że po przeprowadzonej kampanii wycofa się z udziału w wyborach wzywając jednocześnie do poparcia tego z kandydatów, który zadeklaruje obniżenie podatków i poprze pomysł budowy tarczy antyrakietowej w Polsce. Zobacz nasz raport specjalny: Janusz Korwin-Mikke - zawsze pod prąd