- Policzymy się po tych wyborach, po tych wyborach zobaczymy, podejmiemy decyzje - mówi. Janusz Korwin-Mikke dodaje, że jest otwarty na współpracę z innymi kandydatami spoza obecnych partii sejmowych. Wymienia tu Pawła Kukiza, Mariana Kowalskiego, Grzegorza Brauna i Jacka Wilka. Według Korwin-Mikkego, daje to około 15-procentowe poparcie. Według ostatnich sondaży Janusz Korwin-Mikke zajmuje czwarte za Pawłem Kukizem miejsce w wyścigu prezydenckim. Na dwóch pierwszych miejscach jest Bronisław Komorowski i Andrzej Duda.