Pytanie brzmiało: "Jaką instytucję najpierw by Państwo wybrali, żeby wyeliminować w niej korupcję?". Wyniki badań różniły się w zależności od kraju. W Peru i Kamerunie pierwsze miejsce w odpowiedziach na pytanie ankiety zajęły sądy, w Hongkongu i Meksyku - policja, a w Chorwacji i Gruzji - służby medyczne. Zdaniem szefowej Transparency International w Polsce Julii Pitery mówienie, że korupcja w świecie polityki i w służbie zdrowia nie ma nic wspólnego, jest wielkim nieporozumieniem. Prosta łapówka na poziomie leczenia jest wynikiem braku systemu finansowania i zarządzania służbą zdrowia. To tak naprawdę nie to jest przyczyną korupcji w służbie zdrowia - jest skutkiem - uważa Pitera. Szefowa TI w Polsce uważa jednak, że jeśli dla Polaków korupcja w służbie zdrowia jest ważniejsza od tej w polityce, to i tak źle świadczy to o politykach.