Jak dodał, nowe ugrupowanie będzie nazywało się tak samo, jak koło poselskie, które powstało w ubiegłym roku pod jego kierownictwem, czyli Wolni i Solidarni. Morawiecki zaznaczył, że nazwa partii nawiązuje do dewizy Solidarności Walczącej. "Chcemy być taką partią, która będzie zbliżać Polaków do siebie. Zgadzamy się z ostatnim stanowiskiem Episkopatu, które mówi, że podziały nas osłabiają i chcemy stanąć w środku tych podziałów, bo uważamy, że jest potrzeba zbliżenia między Polakami" - mówi portalowi marszałek senior. Według niego, "nowe ugrupowanie będzie konkurencją dla Kukiz’15, ale nie tylko". "Chcemy być konstruktywną, twórczą opozycją. Nie chcemy być opozycją totalną. Tam, gdzie będziemy się zgadzać - będziemy się zgadzać. Będzie to oczywiście konkurencja dla Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, ale również dla Prawa i Sprawiedliwości. Chcemy stworzyć konkurencję, która będzie miała udział dla władzy, a jeśli będziemy silni - która będzie rządzić Polską" - podkreślił Morawiecki w rozmowie z portalem Niezalezna.pl. Kornel Morawiecki to legendarny twórca Solidarności Walczącej w okresie stanu wojennego. W wyborach do Sejmu w 2015 r. startował z listy Kukiz'15. W kwietniu ub.r. wystąpił z klubu Kukiz'15. Stało się to po tym, gdy posłanka Małgorzata Zwiercan zagłosowała w jego imieniu w Sejmie, a następnie została usunięta z klubu. Morawiecki założył koło poselskie Wolni i Solidarni, którego jest szefem. Należą do niego m.in. Małgorzata Zwiercan i Ireneusz Zyska.