Od 1 czerwca kierujący musi zachować szczególną ostrożność, zwolnić przed przejściem dla pieszych i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu lub wchodzącemu na nie. Wzmożona czujność pieszych Pieszy będzie z kolei zobowiązany do zachowania wzmożonej czujności. Nowe przepisy zabronią korzystania z telefonu i innych urządzeń elektrycznych podczas przekraczania jezdni, torowiska lub przejścia dla pieszych, "w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji". W dalszym ciągu prawo będzie zabraniać pieszemu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym także na przejściu dla pieszych. Bezwzględne pierwszeństwo pieszych? Nie ma i nigdy nie będzie! - Ustawa wprowadza szereg rozwiązań mających na celu poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego, w tym przede wszystkim pieszych, którzy w zderzeniu z rozpędzonym pojazdem nie mają żadnych szans. Bezpieczeństwo na naszych drogach, w tym niechronionych użytkowników dróg, musi się zwiększyć - jest to priorytet polskiego rządu – komentował niedawno minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. W planach jest ogólnopolska kampania dotycząca m.in. właśnie poprawy bezpieczeństwa na przejściach. - Mamy nadzieję, że kampania będzie trwała aż do końca 2021 roku, w taki sposób, abyśmy mieli wielomiesięczne narzędzie do informowania uczestników ruchu drogowego zarówno o samych zmianach jak i o wadze tych zmian - zapowiadał w kwietniu Konrad Romik, dyrektor Sekretariatu Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Zabroniona jazda "na zderzaku" Nowelizacja wprowadza także zakaz tzw. jazdy na zderzaku na autostradach i drogach ekspresowych. Wprowadzono minimalne odstępy, które kierujący będą musieli zachować od poprzedzającego pojazdu, który porusza się tym samym pasem ruchu. Obowiązek zachowywania bezpiecznej odległości między pojazdami nie będzie dotyczyć przypadków, w których kierujący pojazdem wykonuje manewr wyprzedzania. Odległość ma wynosić połowę aktualnej prędkości - "kierowca jadący 100 km/h powinien jechać 50 m za poprzedzającym samochodem, 120 km/h - 60 m, 140 km/h - 70 m. Podobne rozwiązania zostały zastosowane w wielu europejskich państwach, w tym m.in. w Niemczech" - czytamy w komunikacie opublikowanym na rządowej stronie. Zakaz rozmowy przez telefon na przejściu dla pieszych. Słusznie. Ale jak to egzekwować? Zmieni się również dopuszczalna prędkość na obszarze zabudowanym. Przez całą dobę będzie się można poruszać z maksymalną prędkością 50 km/godz. "Obecnie Polska jest jedynym krajem w UE, który nadal dopuszcza jazdę z prędkością 60 km/h w obszarze zabudowanym" - podkreślili urzędnicy.