Tylko wczoraj doszło do dwóch wypadków. Pierwszy wydarzył się tuż po godzinie 6.00 na ul. Rybnickiej. 64-latek siedzący za kierownicą autobusu popełnił błąd, jaki kierowcy na naszych drogach robią najczęściej: nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Zabrzanin wykonywał manewr skrętu w lewo i zajechał drogę 40-letniemu gliwiczaninowi kierującemu samochodem marki Daewoo. Obrażeń ciała doznała 42-letnia pasażerka daewoo. Tego samego dnia o godzinie 15.50 na ul. Orlickiego doszło do wypadku z udziałem dwóch samochodów marki peugeot. Auto 33-letniej gliwiczanki zderzyło się czołowo z pojazdem kierowanym przez 55-latka, także mieszkańca Gliwic. Kobieta doznała obrażeń ciała. Poszkodowany został też jej 5-letni syn. Prócz opisanych wypadków, w powiecie gliwickim doszło jeszcze do 12 kolizji drogowych.