- Rada będzie się składała z ok. 30 osób. To jest organ doradczy, który m.in. zatwierdzi lub nie zaproponowany przez prezesa zarząd - powiedziała Paulina Małyszek z biura prasowego RN. Jak dodała, wybór wiceprezesów partii nastąpi jeszcze w sobotę Tuż przed kongresem lider Ruchu Narodowego mówił dziennikarzom, że sobotni zjazd "kończy etap formowania się Ruchu Narodowego". - Rozpoczęliśmy ten proces 11 listopada 2012 r., kiedy mówiłem o obaleniu republiki okrągłego stołu. Dzisiaj mamy taką sytuacją, że niemal 1/3 głosów oddanych w wyborach (prezydenckich - przyp. red.), to głosy oddane na ludzi, którzy mówią o obaleniu "republiki okrągłego stołu". Mam ogromną satysfakcję z tego powodu - dodał. Zaznaczył, że ważnym punktem kongresu, poza wyborem władz, będzie dyskusja o najbliższych miesiącach i politycznej przyszłości partii. - Przygotowujemy się do wyborów, do wystawienia naszych kandydatów, do zbierania podpisów, do wystawiania list i prezentacji programu oraz do referendum, które odbędzie się 6 września br. Myślę, że Ruch Narodowy w ostatnich latach dał się już poznać Polakom, jako najbardziej bezkompromisowa, antyestablishmentowa siła polskiej sceny politycznej - powiedział. Dodał, że zachęcać do siebie będą m.in. młodych ludzi bo RN jest w głównej mierze "głosem młodego pokolenia Polaków, którzy cenią wartości narodowe i nie wierzą w zaklęcia unijnego raju". - Chcą żeby nasze państwo było państwem suwerennym i opartym o swoje własne tradycje - powiedział. Winnicki pytany, z kim jest RN najbliżej to potencjalnej koalicji, powiedział, że "ze wszystkimi, którzy podpisują się pod tysiącletnim dziedzictwem suwerennej Polski i kwestionują układ okrągłostołowy". - To są dwa filary potencjalnego porozumienia. W tej chwili żadne bezpośrednie negocjacje nie trwają, aczkolwiek mamy życzliwe kontakty praktycznie z całym spektrum antysystemowym sceny politycznej i myślę, że są duże szanse, by jakieś porozumienie wyborcze pojawiło się na jesieni - powiedział. Pytany o Pawła Kukiza dodał, że po ostatnich wyborach prezydenckich jest on "naturalnym liderem wszelkich porozumieniem antysystemowych". "Młodzi Polacy będą tą siłą, głosem, który zmieni Polskę" W kongresie uczestniczy też Marian Kowalski, który był kandydatem RN na prezydenta. - Czas na wymianę pokoleniową. Adresujemy nasz program do tych młodych ludzi, którzy wchodzą w dorosłe życie - mówił. Dodał, że Polska musi dokonać wymiany pokoleniowej, a następnie wymiany ideowej. - Jeśli będzie decyzja Ruch Narodowego o pewnym progu wiekowym dla kandydatów (w jesiennych wyborach - przyp. red.), to przyjmę to z pokorą i nadal będą wspierał tą inicjatywę polityczną. Będę działał, działam i liczę, że wreszcie młodzi Polacy będą tą siłą, głosem, który zmieni Polskę - dodał. Liderzy RN pytani byli też o odbywającą się w sobotę w Warszawie Paradę Równości. Winnicki podkreślił, że wybory prezydenckie pokazały, iż "ruch LGBT, i ideologia genderowska przegrały". - Polska nie będzie Zachodem w tym względzie, nie będzie tej zgnilizny, demoralizacji kulturowej, jaka ma miejsce na Zachodzie, i dlatego uważam, że w obecnym czasie nie należy przywiązywać zbyt wielkiej wagi do tego typu manifestacji. Należy tak jak Ruchowi Palikota, pozwolić tym inicjatywom odejść w ciszy i niesławie - powiedział.