"W porównaniu z marcem najnowszy sondaż IBRiS dotyczący preferencji partyjnych nie przynosi wielkich zmian. Wzrost notowań Konfederacji wciąż daje tej partii możliwość stworzenia rządu z PiS" - pisze we wtorek "Rzeczpospolita". PiS traci 1,3 pkt proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem (33 proc.), a Konfederacja zyskuje 1,4 pkt proc. (10,4 proc.). "Według symulacji podziału mandatów uwzględniającej podział na okręgi wyborcze, koalicja tych ugrupowań uzyskałaby 239 mandatów - w marcu było to 240 miejsc w Sejmie" - podsumowuje dziennik. Ugrupowania mogą razem liczyć na dziewięć mandatów więcej niż opozycja. Pozwoliłoby to im rządzić po wyborach. Sondaż: Spadek poparcia dla KO W omawianym sondażu Koalicja Obywatelska odnotowała 24,8 proc, co daje jej 134 mandaty. Oznacza to spadek o 1,6 pkt proc. Poparcie dla Lewicy wynosi 9,4 proc. (35 mandatów), zaś dla Polski 2050 - 8 proc. PSL w sondażu osiągnęło wynik 6,4 proc. Uczestnicy sondażu odpowiedzieli także na pytanie: "Czy Konfederacja weszłaby do wspólnego rządu z PiS, gdyby wyniki wyborów dawały takiej koalicji możliwość rządzenia krajem?". 56,5 proc. odpowiedziało "tak". Na "nie" było 27 proc. badanych. 16,6 proc. nie ma zdania. Politycy na TikToku Tymczasem przed zbliżającymi się wyborami politycy coraz chętniej komunikują się ze swoim elektoratem za pośrednictwem TikToka. W poprzednim tygodniu Sławomir Mentzen zdecydowanie - nawiązując do klasyka - "zmasakrował" swoją konkurencję i zdobył najwięcej wyświetleń pod pojedynczym filmikiem na platformie. Spośród partii politycznych również na wyraźnym prowadzeniu, lecz nie tak spektakularnym, znalazła się AgroUnia. To zdecydowana zmiana względem poprzedniego notowania, gdy wyraźnym liderem w obu kategoriach była lewa strona sceny politycznej. Mentzen opublikował trzy materiały, które - gdyby nie wideo Donalda Tuska - byłyby trzema najchętniej oglądanymi spośród wszystkich opublikowanych przez polityków. Zajmiemy się jednak tylko tym, które zdobyło 2,6 mln wyświetleń i pobiło całą konkurencję. W krótkim, pięciosekundowym materiale, Sławomir Mentzen przechadza się przez korytarz swojej kancelarii, gdzie stoi złota figura przypominająca premiera Morawieckiego. O nogi postaci opierają się dwa duże jajka, a jeden z liderów Konfederacji mówi: - Za późno, złożył jaja. Cały film, będący życzeniami świątecznymi z okazji Wielkanocy, okraszony jest opisem: "A mówili, żeby się pospieszyć zanim to zrobi". Pomijając kolejną rolkę Mentzena, która zdobyła pokaźną sumę miliona wyświetleń, na drugim miejscu znalazł się Donald Tusk. Lider PO nawiązał w nim do popularnego w sieci sporu: majonez której z dwóch popularnych firm jest smaczniejszy. Przygotowując tradycyjną sałatkę jarzynową, szef Platformy Obywatelskiej zdecydował się połączyć oba produkty. - Ktoś powie "zbrodnia kulinarna", a ja mówię: Lepiej łączyć niż dzielić - podkreśla i zachwala finalny efekt. Wideo obejrzało 948,5 tys. widzów. Czytaj też: Nowe przepisy już przesądzone. Za to nie zapłacisz gotówką